Sukces Kancelarii Mieloch Szymanowski Adwokaci w sprawie odpowiedzialności redaktora naczelnego za pomówienie oraz publiczne znieważenie przez dziennikarza na łamach serwisu internetowego. W niniejszej sprawie nasz Klient, będący osobą publiczną, został pomówiony o powiązania z tzw. „grupą mokotowską” oraz z „gangiem obcinaczy palców” – a zatem z grupami przestępczymi, które przed laty miały dokonywać brutalnych napadów oraz kradzieży. Oskarżenia te były więc wyjątkowo poważne oraz potęgowane użytymi sformułowaniami, m.in. „od gwiazdy do gangstera”, „legenda TVN w rękach antyterrorystów”. Ponadto, posłużono się danymi, jednoznacznie identyfikującymi osobę naszego Klienta.
Sprawa ta była jednak o tyle ciekawa, iż zarówno autor publikacji, jak i oskarżony w niniejszej sprawie redaktor naczelny nie zweryfikowali poprawności danych osobowych, powielając informacje opublikowane na innych stronach internetowych. Poprzestano jedynie na zbieżności imion i nazwisk naszego Mandanta oraz aresztowanego w sprawie grupy mokotowskiej, nie zadając sobie trudu weryfikacji przekazywanych informacji w Prokuraturze. Więcej o sile fake newsa w niniejszej sprawie pod poniższym linkiem.
https://natemat.pl/241947,kim-jest-piotr-gulczynski-z-big-brothera-media-zrobily-z-niego-gangstera
W efekcie reprezentujący pokrzywdzonego adwokat Łukasz Mieloch sporządził w oparciu o powyższe okoliczności prywatny akt oskarżenia, który został złożony w Sądzie Rejonowym dla Warszawy – Mokotowa w Warszawie.
Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku z dnia 5 października 2021 roku zgodził się z argumentacją oskarżyciela prywatnego i wskazał, iż odpowiedzialność za przestępstwa pomówienia oraz publicznego znieważenia w tej sprawie ponosił redaktor naczelny, mimo iż to nie on był autorem spornej publikacji. Ponadto, za popełnieniem tych przestępstw w zamiarze ewentualnym przemawia brak weryfikacji publikowanych informacji, który implikuje fakt, iż oskarżony w sprawie co najmniej godził się z tym, iż pojawią się artykuły znieważające lub zniesławiające inne osoby. Jak wskazał również Sąd I Instancji, wobec dziennikarzy należy stosować wyższy stopień staranności niż w stosunku do przeciętnego obywatela. Standard ten wynika bowiem wprost z treści art. 12 ustawy Prawo prasowe. Sąd I instancji orzekł o konieczności uiszczenia kary grzywny w wymiarze 150 stawek dziennych po 100 zł każda oraz o obowiązku uiszczenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonego w kwocie 15.000,00 zł.
Od niniejszego wyroku apelację złożył oskarżony, jednakże na mocy orzeczenia z dnia 8 lutego 2022 roku Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał jednak w całości zaskarżony wyrok w mocy, podzielając stanowisko Sądu I instancji. Spór trwający blisko 4 lata zakończył się więc sukcesem naszego Klienta oraz reprezentującego go zespołu kancelarii.